Po zakonczeniu kursu na nurka odpoczywam juz drugi dzien. Wczoraj spotkalem dwojke polakow na plazy Kaje i Piotrka, razem z nimi podrozoja Karolina i Marcin. Dzien zakonczyl sie wspolnym posiedzeniem w ich resorcie. Dzisiaj wypozyczylismy kajaki, ale wiatr byl zbyt duzy i bylo pochmurno to nie poplywalismy za dlugo.
Ogolnie to fajnie porozmawiac po polsku po dwutygodniowej przerwie (nie liczac krotkiego telefonu do rodzicow)
Dzisiaj pozegnalna kolacja bo oni jutro wracaja do Bangkoku. Ja natomiast zostane jeszcze jeden dzien tutaj i jade do parku narodowego Khao Sok na jakies 3 dni, zeby sobie po dzungli troche polazic :).